Pszczoły są w ekosystemie dosłownie na wagę życia. Na ostrzeżenia naukowców uwrażliwili się nawet lokalni złodzieje i kradną ule, pszczoły i matki pszczele na potęgę. Wiadomo, kto ma pszczoły, ten ma miód i zbiory upraw. Kto ich nie ma - ma kłopot.
Wskutek coraz częściej zgłaszanych kradzieży dokonywanych w okolicznych pasiekach głos zabrała także płońska Policja. Do redakcji wpłynął komunikat ST. sierż. Kingi Drężek - rzeczniczki KPP w Płońsku, który publikujemy.(P)
W ostatnim czasie coraz częściej dochodzi do kradzieży uli wraz z pszczelimi rodzinami. Sprawcy zabierają pnie pszczele, ramki z uli, same pszczoły, matki pszczele , uszkadzają lub niszczą całe pasieki. Dla pszczelarzy niejednokrotnie to strata kilku tys. zł.
Przestrzegamy wszystkich hodowców pszczół przed nabywaniem w/w rzeczy z niepewnych źródeł i korzystania z „wyjątkowych okazji" na pszczelarskich forach internetowych. Oferowane w promocyjnych cenach ule i pszczoły, mogą pochodzić z kradzieży.
Jeśli trafili Państwo na „ofertę" sprzedaży pni pszczelich wraz z pszczelimi rodzinami, która wzbudziła podejrzenia lub posiadacie Państwo informacje mogące pomóc w odnalezieniu skradzionych uli i pszczół, prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Płońsku tel: (23) 662 15 00 lub (23) 662 15 50.