Kierowca hondy potrącił 12-letniego rowerzystę. Chłopiec został przewieziony do szpitala. Drugi wypadek miał miejsce w Chociszewie, na drodze krajowej 62 – ciężarowy mercedes potrącił nietrzeźwego obywatela Ukrainy.
Jak informuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska, wieczorem 29 sierpnia w miejscowości Bońki na drodze krajowej nr 50 doszło do potrącenia 12-letniego rowerzysty (mieszkaniec Płońska) przez samochód osobowy. Jak wynika z policyjnych ustaleń nastolatek wraz z ojcem jechali na rowerach od strony Płońska. W tym samym kierunku poruszał się jadący hondą 25-latek z gm. Płońsk. Do potrącenia doszło, gdy 12-latek skręcał w lewo, a kierowca hondy wyprzedzał rowerzystów. Nastolatek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy i osoby sprawującej opiekę nad 12-latkiem - byli trzeźwi.
Pieszy potrącony przez ciężarówkę
Płońscy policjanci wyjaśniają również okoliczności potrącenia pieszego, do którego doszło minionej nocy (29 sierpnia) na krajowej 62-ce w okolicach miejscowości Chociszewo. 33-letni pieszy z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Mężczyzna nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych.
Do wypadku doszło w nocy około godz. 1:00 na krajowej 62-ce w okolicach miejscowości Chociszewo. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 33-letni obywatel Ukrainy został potrącony przez ciężarowego mercedesa z naczepą poza obszarem zabudowanym. Mężczyzna nie miał na sobie elementów odblaskowych. Zarówno pieszy jak i ciężarówka poruszali się w tym samym kierunku, w stronę Zakroczymia. 33 – latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Wstępnie ustalono, że był nietrzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań. Kierujący mercedesem 36-latek z pow. Nowodorskiego został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy.
Policjanci przypominają, że zgodnie z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego osoby poruszające się poza obszarem zabudowanym po zmroku mają obowiązek nosić elementy odblaskowe na odzieży. Dzięki nim piesi stają się widoczni dla kierujących pojazdami nawet z odległości 150 metrów.
Info. podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska
(DK) plonsk24.pl
Zdjęcie ilustracyjne: Polskie Radio Białystok