Nowy układ sił w radzie zaowocował już pierwszą zmianą w przeznaczeniu budżetowych pieniędzy. Ponad 2,5 mln zł przesunięto z remontów dróg na dokończenie budowy ratusza. Do takiej sytuacji doprowadziło uchwalenie przez poprzednią - opozycyjną większość niezrównoważonego budżetu miasta. - Jednak mówienie, że zdejmujemy pieniądze z dróg, żeby zakończyć budowę ratusza, jest nadinterpretacją - zaznacza burmistrz Płońska.
Sesja 22 lutego została zwołana na wniosek burmistrza. Dwa punkty porządku obrad dotyczyły zmian w budżecie, a konkretnie zdjęcia środków na remonty ulic oraz budowę ronda u zbiegu ul. Sienkiewicza i Żołnierzy Wyklętych i przesunięcie ich na dokończenie budowy ratusza. Suma jaka zostanie przeniesiona, to kwota przeszło 2,5 mln zł oraz 300 tys. zł , które przeznaczyli radni na budowę ronda.
Jak sie okazuje, nie jest to taka prosta sprawa, ponieważ przebudowa skrzyżowania jest zależna od planów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i tak na prawdę nie należy do zadań miejskich. Uchwała w sprawie zmiany budżetowej została podjęta. Wynik głosowania 10:9 na korzyść większości burmistrza.
Radni opozycji protestowali. Marianna Żebrowska i odwołany podczas poprzednich obrad były już przewodniczący Krzysztof Tucholski domagali się, aby miasto przedstawiło konkretny wykaz ulic, które z powodu tej budżetowej zmiany nie zostaną wyremontowane i jaki był wkład własny miasta na ten cel.
W uzasadnieniu uchwały jako powód podano brak dofinansowania z zewnątrz na realizację zadań pod nazwą „Poprawa bezpieczeństwa dostępność komunikacyjna oraz rozwój sieci dróg publicznych w Płońsku". W związku z podjętą uchwałą remont nawierzchni i budowa oświetlenia ominie następujące ulice: drogę wewnętrzną, od ul. Wyszogrodzkiej, ul. Wieczorków (chodnik i oświetlenie na odcinku od granic miasta do projektowanej obwodnicy zachodniej), ul. Azalii, Fiołkową, Magnolii, Makową, 40-lecia PRL, Różaną, Hiacyntową i Korczaka.
Dlaczego nie zapytać o zdanie mieszkańców?
- W tak ważnej sprawie, gdzie w grę wchodzi 2,5 mln zł plus za chwilę 300 tys. zł na budowę ronda przy ul. Sienkiewicza i Żołnierzy Wyklętych, należałoby spytać teraz mieszkańców - stwierdził Krzysztof Tucholski, składając wniosek formalny o przeprowadzenie w tej sprawie konsultacji społecznych i poddać go głosowaniu. - Czy mieszkańcy chcą rozbudowy urzędu, czy budowy ulic, które zostały wymienione? - pytał były szef rady. Zdanie kolegi poparł radny Wojciech Bluszcz, który stwierdził, że skoro przeprowadza się konsultacje w sprawie opłat na targowisku, to przecież wyższą rangę stanowią remonty ulic i dokończenie budowy ratusza.
Aby nie doprowadzić do paraliżu
Do dyskusji odniósł się burmistrz, który stwierdził, że to nie jego wina, że uchwalenie budżetu zostało opóźnione co najmniej o 5 tygodni i uważa, że głosując nad budżetem radni naruszyli prawo, a wynikiem takich działań jest niezrównoważenie budżetu o ponad 3 mln zł. Andrzej Pietrasik przypomniał, że budżet na 2016 rok, który miał zostać uchwalony w grudniu nadal nie ma mocy prawnej, ponieważ nie uzyskał pozytywnej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej.
- Moim zadaniem jest nie doprowadzenie do paraliżu finansów miasta, dlatego zwołałem sesję poza planem - mówił Andrzej Pietrasik. - Jeśli nie będzie pozytywnej opinii na temat budżetu z RIO, to w ogóle musimy wstrzymać działania finansowe, poza wydatkami bieżącymi, bo nie wiadomo, jaki będzie los tego budżetu. Jego wykonanie na 2016 r. jest zagrożone. Apeluję o poważne składanie wniosków - powiedział burmistrz, dodając, że wniosek o konsultacje społeczne należało składać na etapie projektu budżetu we wrześniu 2015 r.
Zdaniem Krzysztofa Tucholskiego, to tylko dzięki burmistrzowi nie ma opinii z RIO, ponieważ to właśnie burmistrz zaskarżył budżet. Jak stwierdził były szef rady, nie ma pozytywnej opinii RIO, ale nie ma też negatywnej.
Wokół ronda
Jeśli chodzi o budowę ronda u zbiegu ul. Sienkiewicza i Żołnierzy Wyklętych, to jest to zadanie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która dotychczas, jak przypomniał burmistrz, nie chciała od miasta pieniędzy. Obecnie w planach GDDKiA jest powstanie projektu, gdzie oprócz ronda, przewidziana jest jeszcze jedna ulica towarzysząca „siódemce". W takim wypadku, żadne pieniądze ze strony miasta i powiatu mogą być niepotrzebne. - W zakresie budowy ronda ważna jest współpraca z powiatem, aby m.in. dobrze zaplanować zjazdy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej - mówił burmistrz.
Krzysztof Tucholski stwierdził, że na wykonanie ronda przez GDDKiA trzeba będzie czekać bardzo długo. W drodze głosowania wniosek byłego przewodniczącego o przeprowadzenie konsultacji społecznych upadł wynikiem 11: 9.
Krzysztof Tucholski przypomniał, że wcześniej w sprawie ronda tłumaczono radnym, że nie można podjąć inwestycji ze względu na to, że zabrania tego generalna dyrekcja, dlatego, bo powstałoby rondo obok drugiego ronda pod wiaduktem - Teraz albo będziemy czekać na decyzję GDDKiA, która może zbuduje, a może nie zbuduje ronda, ponieważ nie jest powiedziane, że przy modernizacji rondo w tym miejscu powstanie - odniósł się do argumentów burmistrza były szef rady.
Burmistrz wyjaśnia
Dzień po sesji, 23 lutego, rozmawialiśmy telefonicznie z Andrzejem Pietrasikiem. - Właśnie wracam z Warszawy, gdzie Regionalna Izba Obrachunkowa przyjęła poprawiony wczoraj budżet Płońska na 2016 r. Czas na to był tylko do końca lutego. Gdyby to się nie udało, nie moglibyśmy realizować żadnych zadań, poza wydatkami bieżącymi - mówił burmistrz Płońska.
Burmistrz odniósł się również do informacji, jakoby zdjęto z budżetu prawie 3 mln zł z budów i remontów dróg po to, by dokończyć budowę ratusza. - To absolutna nadinterpretacja - komentował. - Istotą sprawy jest fakt, że nie otrzymaliśmy na razie dofinansowania na te drogi w ramach budowy tzw. schetnówek. Dlatego zgodnie z prawem pieniądze te należy przesunąć. Przypominam, że chodzi o przesunięcie realnych pieniędzy z budżetu miasta, które były na ten cel przeznaczone. Stąd będą one obecnie służyły rozliczeniu za prace w ramach zakończenia, po wielu latach, budowy ratusza. Z kolei gdybyśmy nie przesunęli pieniędzy na ratusz, to groziłyby nam sankcje finansowe za niedotrzymanie terminów z wykonawcą, o czym wszyscy państwo radni doskonale wiedzą - mówił Andrzej Pietrasik.
Burmistrz Płońska jednocześnie zaznaczył, że przeprowadzi przegląd dróg i na tej podstawie zostanie sporządzony kolejny wniosek miasta o udzielenie wsparcia z budżetu państwa w ramach programu budowy dróg lokalnych. - W projekcie znajdą się również te ulice, które były już na pierwszej liście. Zaznaczam, że miasto po raz pierwszy, odkąd ubiegamy się o takie dofinansowania, nie otrzymało pieniędzy, mimo zapewnienia wkładu własnego i realizacji wielu drogowych inwestycji w poprzednich latach - powiedział Andrzej Pietrasik.
- Natomiast jeśli chodzi o rondo, to mimo iż nie jest to zadanie miasta, będziemy aktywnie uczestniczyć w pracach projektowych GDDKiA oraz starostwa. Na razie wiemy, że generalna dyrekcja nie planuje w tym roku tej inwestycji. Jeśli zajdzie potrzeba, wesprzemy inwestycję finansowo, bo rondo jest tam potrzebne, czego nikt nie kwestionuje - podkreślił burmistrz Płońska.
DK/PK
Na zdjęciu tytułowym: groźnie wyglądająca kolizja na newralgicznym skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza i Żołnierzy Wyklętych w lipcu 2015 r. Nie ulega wątpliwości, że przydałoby się tam rondo, ale nie zależy to od miasta i trzeba czekać na decyzję GDDKiA.