Niewiele brakowało, aby w czwartek mieszkanka Płońska straciła swoje oszczędności pomagając w fikcyjnej akcji fałszywych policjantów. Do przekazania pieniędzy na szczęście nie doszło.
Niestety pomimo wielu apeli i działań profilaktycznych przeprowadzanych przez Policję, oszustom działającym metodą "na wnuczka" i "na policjanta" wciąż udaje się oszukiwać starsze osoby. W czwartek po południu do płońskiej komendy Policji zgłosiła się 72-letnie mieszkanka Płońska. Starsza pani była bardzo zdenerwowana, gdyż niewiele brakowało, a padłaby ofiarą oszustów.
Z jej relacji wynikało, że na numer jej telefonu stacjonarnego zadzwoniła kobieta, która wypytywała ją o adres zamieszkania. W pewnym momencie połączenie zostało przerwane a chwilę później telefon zadzwonił ponownie. Tym razem dzwonił mężczyzna podający się za policjanta rozpracowującego gang oszustów, którzy opróżniają ludziom konta bankowe. Zapewniał, że wcześniejsze połączenie było próbą wyłudzenia od seniorki pieniędzy. Dzwoniący mężczyzna poprosił starszą panią o współpracę, pobranie z banku kilkunastu tysięcy złotych i przekazanie ich mężczyźnie, który przyjdzie w umówione miejsce.
Dzięki temu miało być możliwe zatrzymanie prawdziwych przestępców. W związku z wątpliwościami jakie miała 72-latka, jej rozmówca polecił jej rozłączenie się i natychmiastowe wybranie numeru 997. Zgłaszająca tak też uczyniła. Nastąpiło fikcyjne połączenie z dyżurnym Policji, który potwierdził wersję poprzedniego rozmówcy seniorki. Kobieta przekonana, że pomaga w policyjnej akcji, wypłaciła z banku pieniądze i udała się w umówione miejsce, gdzie podszedł do niej jakiś mężczyzna.
Cały czas z pokrzywdzoną, przez telefon komórkowy łączność utrzymywał pierwszy „policjant". Na szczęście dzięki postawie 72-latki i wątpliwościom jakie miała nie doszło do przekazania pieniędzy. Seniorka powiadomiła prawdziwych policjantów, zgłaszając się do KPP w Płońsku.
Pamiętaj! Nigdy żaden policjant nie informuje osób postronnych o podejmowanych działaniach, a szczególnie o tajnych akcjach. Nigdy też funkcjonariusze nie odbierają i nie przekazują pieniędzy.
Jak nie dać się oszukać? Dzwoni telefon, ktoś mówi, że jest Twoim wnuczkiem, krewnym...coś się wydarzyło: wypadek, choroba. Rozmówca się rozłącza, a za chwilę telefon dzwoni ponownie. Ktoś mówi, że trwa akcja policyjna, która pozwoli zatrzymać oszustów... Pada prośba o zachowanie wszystkiego w tajemnicy. Pilnie potrzebne są pieniądze lub wartościowe rzeczy, jeśli nie masz pieniędzy, pada prośba o zaciągnięcie kredytu. Rozmówca prosi Cię o przekazanie pieniędzy wskazanej osobie lub wykonanie przelewu. Pomogłaś/eś, przekazałaś/eś pieniądze, czekasz... Uspokoiłaś/eś się, dopiero teraz dzwonisz do wnuczka, na policję ... już wiesz, że dałaś/eś się oszukać...
Straciłaś/eś wszystkie swoje oszczędności! Nie musiało się tak stać. Bądź ostrożna/y, pamiętaj: jeżeli rozmówca proponuje Ci, że możesz potwierdzić autentyczność dzwoniącego policjanta pod numerem 112 czy 997- zanim zadzwonisz pod ten telefon, sprawdź czy na pewno rozłączyłeś poprzednią rozmowę.
Policja nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie prosi o przekazanie pieniędzy. Nie działaj pochopnie pod presją czasu. Po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer telefonu by opowiedzieć o zdarzeniu - nie może być ono tajemnicą. Jeśli nie możesz skontaktować się z najbliższymi, niezwłocznie powiadom Policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer:
112 lub 997Dodatkowo w Komendzie Powiatowej w Płońsku z dyżurnym jednostki można połączyć się na nr tel. (23) 662 15 00 lub (23) 662 15 50
KPP w Płońsku
(DK)