W poniedziałek 29 września 2014r. przypadła 10-ta rocznica śmierci Piotra Sękowskiego, człowieka niezwykle skromnego, sympatycznego, pasjonata sportu - biegania. Piotr Sękowski był nauczycielem w-f, trenerem, wybitnym sportowcem, który rozsławił miasto Płońsk na wielu imprezach sportowych rangi ogólnopolskiej, a także jako reprezentant Naszego kraju - na arenach międzynarodowych. Jak sam mówił: „....Biegam, by żyć..."
37-letni Piotr Sękowski (zawodnik MKS Płońsk) biegał od 21 lat. Do 1991 roku startował w zawodach rozgrywanych na bieżni (400 - 800 - 1500 m), potem postanowił spróbować sił w biegach ulicznych i jak się okazało z bardzo dobrym skutkiem.
Pierwszy maraton pokonał w Warszawie w 1991 roku, zajmując 39 miejsce (2:49,58). Potem były kolejne maratony i sukcesy - łącznie 37, z których 12 wygrał. Największe sukcesy, to zdobycie wicemistrzostwa Polski w maratonie we Wrocławiu w 1993 roku i wicemistrzostwo Europy w supermaratonie (bieg na 100 km).
Zwyciężał w polskich maratonach w Białymstoku, Toruniu, Świnoujściu, Szczytnie i Pucku. Na swoim koncie miał także piąte miejsce w Pradze z rekordem życiowym 2:15,21 zwycięstwo w prestiżowym biegu na 100 km w Kaliszu (w kaliskiej „setce" ustanowił swój rekord życiowy - 6 godzin, 38 minut i 57 sekund). Rekord ten pobił kilka dni przed chorobą - 11 września 2004 r. w zawodach Pucharu Świata w holenderskim Winschoten. Dystans 100 kilometrów pokonał w czasie 6 godzin 37 minut 20 sekund, zajmując piąte miejsce. W swojej karierze pokonał pięciokrotnie dystans 100 km, niestety jak się okazało bieg w Winschoten był jego ostatnim startem w życiu...
Sukcesy Piotra to nie tylko wynik pasji i talentu, ale codziennych treningów każdego dnia pokonywał od 20 do 30 km, rocznie od 7 do 9 tysięcy kilometrów, w sierpniu 2004 r. pokonał 1000 kilometrów. W zanadrzu miał do pokonania maraton w Palermo i wiele innych biegów ulicznych.
W ten szczególny dzień 29.09.2014r. - w 10-tą rocznicę śmierci ponad 20-to osobowa grupa z Klubu Biegacza im. Piotra Sękowskiego uczciła pamięć o tym wybitnym sportowcu modlitwą nad Jego mogiłą oraz wspólnym biegiem. Podczas ponad ośmiokilometrowej przebieżki wszyscy wspominali Piotra, nie zabrakło opowieści i anegdot, w których rolę główną odgrywał oczywiście Piotr. Ten bieg okazał się dla wszystkich zgromadzonych bardzo wyjątkowy - właśnie przez duchową obecność Piotra.....
Piotrze - jesteś cały czas z Nami!!!!
Koledzy i koleżanki z Klubu Biegacza im. Piotra Sękowskiego w Płońsku
Na zdjęciu tytułowym: Piotr Sękowski na trasie maratonu