Kwarantanna w powiecie płońskim sprowadza się do zakazu opuszczania miejsca zamieszkania. Sanepid, zgodnie z zaleceniami wojewódzkimi jest zamknięty na „cztery spusty”, a osobom przebywającym w domowej kwarantannie nie przeprowadza się testów na obecność wirusa, skazując ich na przebywanie w swych mieszkaniach pod nadzorem policji. Brakuje też specjalistycznego sprzętu. Jednym słowem zagrożenie i stan wyższej konieczności na tak dużą skalę, na równie dużą skalę odsłania wszelkie mankamenty systemu i podległej wojewodzie placówki. Jak zapewnia szef płońskiego Sanepidu, wszystko odbywa sie zgodnie z odgórnymi zaleceniami. Pod uwagę brane jest każde zgłoszenie telefoniczne.
Obecny bilans w stutysięcznym powiecie płońskim? 19 osób objętych kwarantanną (dane z 20 marca) oraz kilkaset pod nadzorem epidemiologicznym. Na szczęście nie wykryto jeszcze przypadku zachorowania. Z drugiej strony, jak można wykryć taki przypadek, skoro nie przeprowadza się testów osobom objętych kwarantanną?
Do mieszkań gdzie przebywają takie osoby nie może nawet wejść lekarz internista… Zamknięta Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna nie organizuje wyjazdów na badania, nie przeprowadza diagnostycznych testów laboratoryjnych. Osoby objęte kwarantanną nie mogą opuszczać mieszkań i znajdują się pod nadzorem policji. Brakuje specjalistycznego sprzętu, czasu i ludzi. Sytuacja więc wygląda dość groteskowo... i tak naprawdę nie wiadomo, czy wśród grupy osób objętych kwarantanną nie znajdują się osoby zarażone. Nie koniecznie osoby, które mają objawy przeziębienia lub grypy są zarażone koronawirusem. Sytuacja doprowadziła do tego, że mieszkańcy powiatu odczuwający tego typu dolegliwości pozostają bez diagnozy lekarskiej i pomocy.
Do sytuacji odniósł się na facebooku dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Płońsku i inspektor PPIS Krzysztof Bielski:
(...) Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Płońsku od kilkunastu dni podejmuje wszelkie możliwe działania, by nie dopuścić do rozprzestrzeniania się koronawirusa. Zgodnie z naszymi uprawnieniami i obowiązkami, na bieżąco monitorujemy sytuację epidemiczną, o której codziennie informujemy w specjalnie wydanych komunikatach (m.in. na psseplonsk.waw.pl). Osoby, które się do nas się zgłaszają – zgodnie z wymaganiami – są kierowane na kwarantannę bądź na obserwację do najbliższej wyspecjalizowanej placówki, czyli oddziału zakaźnego ciechanowskiego szpitala.
Zgodnie z zaleceniami rządu oraz Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie, podobnie jak inne instytucje publiczne, również nasza placówka jest zamknięta dla interesantów. Można się z nami kontaktować telefonicznie bądź drogą elektroniczną (nr tel: 23 662 28 39, e-mail:
). Udostępniamy również nr telefonu kontaktowego, który jest czynny całą dobę tel: 501 210 808.
Odkąd wprowadzono w Polsce stan epidemiczny, nasza stacja pracuje 24 godziny na dobę w stanie konieczności wyższej, tj. stanie epidemiologicznym całego kraju. Zespół, którym kieruję, składa się z 21 osób, w tym 20 kobiet, które poświęciły się dla dobra mieszkańców powiatu płońskiego, zostawiając w wielu przypadkach małe dzieci pod opieką innych członków rodziny. Mimo zmęczenia, stresu i niepewności co do przyszłości, pracujemy intensywnie, by uchronić nasz powiat przed epidemią. Bierzemy pod uwagę każdy kontakt telefoniczny czy mailowy. Jesteśmy też w stałym kontakcie z policją, strażą pożarną czy służbami medycznymi.
Jesteśmy wdzięczni za każdą uwagę i liczymy, że wspólnie uda się nam wygrać niełatwą walkę z niewidocznym wrogiem – korona wirusem. Liczymy na odpowiedzialne zachowanie każdego mieszkańca. Tylko współdziałanie może przynieść oczekiwane efekty dla dobra wszystkich.
W tych dniach szczególnie potrzebujemy ludzkiej solidarności i szacunku każdego dnia. Pomagajmy i wspierajmy jeden drugiego, bo tylko wtedy wygramy wszyscy.
Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Płońsku i Inspektor PPIS Krzysztof Bielski (...)
tekst/fot.(DK)
Na zdjęciach: zamknięta Powiatowa Stacja Sanitarno-epidemiologiczna w Płońsku. Możliwy kontakt telefoniczny lub mailowy.
Skoro sanepid jest zamknięty dla interesantów . Testów się nie wykonuje , to rozumiem ze paca tych pań ogranicza się do informacji telefonicznej lub odpowiedzi na mail. To NAPRAWDE BARDZO STRESUJĄCE . Żenada.