Autobus szynowy uderzył w prawy bok osobowej toyoty na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Z powodu uderzenia w szynobusie awarii uległy hamulce. Pociąg pchał auto jeszcze przez ponad kilometr zanim maszynista zdołał zatrzymać pojazd. Kobieta, która kierowała toyotą w stanie bardzo ciężkim została przewieziona pogotowiem lotniczym do szpitala.
Jak informuje rzeczniczka płońskiej policji, wczoraj około godz. 9:00 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Dalanówek doszło do zderzenia szynobusa z samochodem osobowym. Osobową toyotą, która jechała od strony trasy nr 7 w kierunku 50-tki, kierowała 32-latka z Kalisza. Szynobus uderzył w prawy bok auta. Uderzenie to spowodowało uszkodzenie hamulców w szynobusie, przez co pchał on auto przez ponad kilometr, zanim maszyniście udało się go zatrzymać. 32-latka została zabrana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala. Jej stan jest bardzo ciężki.
Info. KPP
(DK) plonsk24.pl
Na zdjęciu: wypadek w Dalanówku. Fot. KPP w Płońsku