W środę zwołano nadzwyczajną sesję samorządu powiatowego. Powodem było przedstawienie przez zarząd starostwa oraz dyrekcję SPZZOZ sytuacji płońskiego szpitala. Zastępca dyrektora do spraw medycznych Bartosz Fiałek w oficjalnym piśmie do samorządu powiatowego oświadczył, że więcej nie będzie uczestniczył obradach samorządu.
Poniżej treść oświadczenia, którą odczytała dyrektor szpitala Liliana Kraśniewska.
„Szanowny panie przewodniczący, mając na uwadze charakter ostatnich posiedzeń Sesji rady Powiatu Płońskiego, a także uznając za najwyższe dobro konieczność realizacji czynności medyczno-administracyjnych, dla bezpieczeństwa zarówno pacjentów, jak i personelu SPZZOZ w Płońsku, informuję, iż podjąłem decyzję o zaprzestaniu uczestnictwo w kolejnych posiedzeniach Rady Powiatu Płońskiego. Równocześnie wyjaśniam, że niezmiennie pozostaję do państwa dyspozycji w merytorycznych kwestiach medycznych. W celu omówienia wszelakich problemów medycznych, związanych z funkcjonowaniem SPZZOZ zapraszam do gabinetu zastępcy dyrektora do spraw medycznych, tudzież do kontaktów w formie pisemnej. Z poważaniem zastępca do spraw medycznych lek. Bartosz Fiałek”.
Radny Jacek Ryziński stwierdził, że takie zachowanie to kuriozum. - Jak w taki sposób osoba, która piastuje funkcję publiczną może traktować zarząd powiatu, radnych i mieszkańców. Można powiedzieć, że to my jesteśmy do dyspozycji pana dyrektora, a nie odwrotnie. Powiem szczerze, nigdy w życiu z czymś takim się nie spotkałem. Poza tym, każdy z nas jako radny przybywa na sesje i uczestniczy w obradach, bo to jest nasz obowiązek. Uważam, że obowiązkiem zastępcy dyrektora jest uczestnictwo w obradach – powiedział radny.
W odpowiedzi dyrektor szpitala Liliana Karaśniewska oznajmiła, że jej zastępca Bartosz Fiałek jest do dyspozycji i nie uchyla się od jakichkolwiek odpowiedzi z punktu widzenia merytorycznego. - To jest nasza wspólna decyzja – moja i ordynatorów 13 oddziałów, że lepiej będzie dla nas wszystkich, że zastępca nie będzie się pojawiał na sesjach i będzie udzielał stosownych odpowiedzi indywidualnie – stwierdziła szefowa medycznej placówki.
Koszty przewyższają przychody
Takiej zapaści w służbie zdrowia, za którą odpowiedzialny jest głównie obecny rząd nie było nigdy, a przecież jest to elementarny obowiązek wobec obywateli. Główny koszt to wypłaty wynagrodzeń dla personelu medycznego. Rok 2023 zapowiada się fatalnie. Rząd dodatkowo pozbawił słuzbę zdrowia budżetowych pieniędzy i tym samym uszczuplił jeszcze bardziej możliwości świadczenia usług zdrowotnych dla społeczeństwa. Z powodu uchwalonej 6 listopada nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, którą bez „mrugnięcia okiem” w grudniu podpisał prezydent Andrzej Duda, system opieki zdrowotnej oraz pacjenci stracą 13 mld. zł! O tyle mniej pieniędzy nie trafi do budżetu NFZ, ponieważ rządzący postanowili zatrzymać je w Budżecie Państwa i przeznaczyć najprawdopodobniej na cele kampanii wyborczej oraz propagandę w TVP. Szpitale upadają, psychiatria dziecięca przestała istnieć, a minister zdrowia Adam Niedzielski wydaje z kieszeni podatników równowartość orkiestrowej zbiórki 230 mln. zł na mało wiarygodne testy niezatwierdzone przez ekspertów. Wcześniej mieliśmy do czynienia z aferą respiratorową, maseczkową i potężnymi kosztami związanymi z organizacją szpitali tymczasowych.
Sytuację w systemie opieki zdrowotnej w szpitalach powiatowych w kraju w odniesieniu do finansów podsumowała starosta Elżbieta Wiśniewska słowami: „Było źle, jest źle i nie oszukujmy - będzie źle”. Starosta zaznaczyła, że zarząd wykorzystał wszelkie dostępne do tej pory możliwości wsparcia i pozyskania środków dla SPZZOZ.
Zarząd powiatu podczas obrad 8 lutego. Fot. plonsk24.pl
- Chciałam w imieniu własnym i wszystkich pracowników SPZZOZ podziękować za każde wsparcie, które trafia do naszego szpitala dla dobra naszych pacjentów i dla dobra naszego personelu – powiedziała dyrektor medycznej placówki Liliana Kraśniewska, która przedstawiła bilans zysków i strat. Bilans w roku 2022 zostanie zamknięty dokładniej w marcu. Najprościej opisując stan rzeczy koszty przewyższają przychody. Przychody w 2021 roku wyniosły ponad 94 mln zł. Natomiast w roku 2022 najprawdopodobniej zamkną się w kwocie 103 mln zł. A więc nastąpił wzrost o 9 procent. Koszt działalności operacyjnej wzrósł od 2021 r. o 13 procent. Jest to spowodowane głównie wynagrodzeniem personelu, ubezpieczeniach społecznych i usługach obcych., chodzi głównie o kontrakty z lekarzami i pielęgniarkami. Środki z NFZ są niewystarczające na pokrycie tych kosztów.
Widmo komornika i efekt śnieżnej kuli...
Szpital ma także kilka spraw sądowych. Został też ukarany za odsyłanie pacjentów do innych szpitali. Powodem takiego stanu rzeczy, jak wyjaśniła dyrektor był niedziałający sprzęt i urządzenia medyczne. Wysokość kary to ponad 6 tys. zł, co jak się okazuje jest i tak wychodzi taniej, niż koszt obsługi odesłanych pacjentów… Kilka firm ma już wyroki na niekorzyść szpitala, więc na szpitale konta może wejść komornik. Przewodniczący zapytał, czy są utworzone rezerwy na taką okoliczność. Według odpowiedzi na to pytanie księgowość SPZZOZ nie widzi obecnie zagrożenia zajęcia kont przez komorników ze względu na stały kontakt księgowości z prawnikami szpitala, którzy prowadzą sprawy. W momencie gdy wiadomo, że zbliża się rozstrzygnięcie danej sprawy pieniądze są odkładane na uregulowanie zobowiązania. Szpital kontaktuje się także z firmą, żeby nie występowała o klauzulę natychmiastowej wykonalności. Jak stwierdził radny Andrzej Stolpa, to wszystko przypomina kulę śnieżną, która się toczy z górki i jest coraz większa i w pewnym momencie po przekroczeniu pewnej wielkości jest nie do zatrzymania i zmiecie wszystko, co stanie na jej drodze.
- Powinniśmy się spotkać na debacie mając kompletne wyliczenie za rok 2022. Zacząłem liczyć ile wynoszą obciążenia płacowe w wydatkach szpitala i doliczyłem do 85 proc. wszystkich wydatków i zabrakło mi weny, więc zwracam się z prośbą o dokładne wyliczenie, ile wynoszą wydatki płacowe w kosztach szpitala – stwierdził przewodniczący samorządu powiatowego Dariusz Żelasko.
Przewodniczący zauważył też, że sprawozdanie dyrekcji dot. kosztów za rok 2021 znacząco odbiega od wyliczeń, co jak się okazuje, spowodowane jest faktem, że sprawozdanie przygotowywane jest do końca lutego, a dokumenty spływają do końca marca.
Dyrektor oraz główna księgowa SPZZOZ - obrady samorządu powiatowego - 8 lutego. Fot. plonsk24.pl
(DK)
Na zdjęciu tytułowym: główna księgowa oraz dyrektor SPZZOZ Liliana Kraśniewska. W tle radni opozycji podczas obrad samorządu powiatowego w środę 8 lutego. Fot. plonsk24.pl