Są wstępne plany przekazania budynku starej siedziby Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie, jak również na potrzeby Powiatowego Rzecznika Konsumentów oraz Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej
Podczas obrad 24 kwietnia dyskutowano o planach remontu budynku po straży pożarnej przy ul. Rutkowskiego i przeniesienia tam PCPR oraz innych powiatowych jednostek. Za takim rozwiązaniem optował zarząd. Według radnego Andrzeja Stolpy, to zły plan.
Obiekt liczy ok. 900 metrów kwadratowych. Na cel remontu wstępnie oszacowano kwotę 9 mln zł. Jak stwierdził radny Andrzej Stolpa ta powierzchnia, to o wiele za dużo na potrzeby wymienionych podmiotów. - Podejmując taką decyzję powinniśmy się nad tym głęboko zastanowić. Wydaje mi się, że obecnie dużo tańsze byłoby pozyskanie odpowiedniego terenu i wybudowanie od podstaw obiektu. Terenu, gdzie będą zabezpieczone miejsca parkingowe. Dlatego w takim kształcie będę głosował przeciwko temu zamierzeniu – powiedział były starosta.
Ciasnota i makabra
Głos zabrała starosta Elżbieta Wiśniewska. - PCPR, Powiatowy Rzecznik Konsumentów oraz Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, to nie są wszystkie instytucje, które chcielibyśmy pomieścić w tej lokalizacji – powiedziała. - Za tą lokalizacją przemawia przede wszystkim położenie. To jest budynek w centrum miasta. Jeśli pan starosta, który przez tyle lat był starostą i radnym mówi, że trzeba zabezpieczyć miejsca parkingowe, to jeśli przejawem tej troski i dbałości jest obecna lokalizacja PCPR w ZS nr 2, gdzie mieszczą się różne wydziały, gdzie jest ciasnota, gdzie miejsc parkingowych zawsze brakowało, to może dla pana jest to optymalne rozwiązanie. Dla mnie to jest makabra – stwierdziła Elżbieta Wiśniewska.
- Pani dyrektor PCPR-u Agnieszka Piekarz przysłała mi ostatnio zdjęcie, jak do orzecznika przyjechały osoby na wózkach i w tym wąskim korytarzu między wydziałami geodezji, a poszczególnymi innymi wydziałami próbowali się przemieszczać – mówiła starosta. - Dlaczego budynek po straży pożarnej? Bo na parterze, gdzie stały wozy strażackie można zrobić naprawdę dużą salę, gdzie zmieszczą się osoby na wózkach. Chcemy obecnie zrobić spis, ile osób w powiecie płońskim obecnie na wózkach się porusza i zapewnić takie miejsce, gdzie można będzie dla nich zrobić konferencję czy spotkanie – powiedziała Elżbieta Wiśniewska, dodając, że w budynku po straży pożarnej będzie przeprowadzona inwentaryzacja, a decyzję czy remontować czy nie podejmie rada powiatu. -To, że zabezpieczyliśmy w budżecie takie środki, nie oznacza, że tych środków będziemy szukać w naszym budżecie, wręcz przeciwnie. Będziemy szukać środków zewnętrznych. W tym budynku będzie również szeroko rozumiane centrum obsługi trzeciego sektora. Chcemy, żeby to było jedno miejsce, jedna siedziba, jeden adres – mówiła starosta Wiśniewska.
Kupmy odpowiedni teren i postawmy nowy obiekt
Były starosta Andrzej Stolpa stwierdził, że nie przeczy, że warunki PCPR-u są nie najlepsze, ale były one odziedziczone po poprzednich kadencjach. - Myśmy nie decydowali o wydaniu ponad 9 mln zł na nowe pomieszczenia dla PCPR-u, bo nas na to po prostu nie było stać. Ale teraz decydując o takich pieniądzach, to mamy tutaj różne alternatywy. I trzeba te alternatywy zbadać – stwierdził Andrzej Stolpa. - Ten budynek poza pomieszczeniem garażowym nie jest przystosowany dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Przystosowanie części biurowej budynku dla potrzeb osób niepełnosprawnych wiąże się z dużymi pieniędzmi. Kupmy odpowiedni teren gdzieś na obrzeżach miasta, ale gdzie będzie odpowiedni dojazd i miejsca parkingowe – stwierdził.
Elżbieta Wiśniewska przypomniała, że jest cały szereg budynków, które do tej pory starostwo lokalizowało w różnych internatach, szkołach, budowało windy. - Do tej pory nie widziałam takiej troski, żeby obiekty były budowane od zera po to, żeby osoby niepełnosprawne miały w naszym powiecie łatwiej. Tym bardziej się cieszę, że pan radny widzi taką potrzebę. Jeśli chodzi o lokalizację przy ul. Rutkowskiego, to będę się upierać i państwa przekonywać, że w centrum stolicy powiatu w Płońsku, gdzie chcielibyśmy oprócz tego wszystkiego o czym była mowa stworzyć pierwszą spółdzielnię socjalną, w której by mogły pracować osoby niepełnosprawne. To jest bardzo dobra lokalizacja oprócz mankamentów remontu, ale skoro udało się wyremontować MCK, myślę, że budynek strażnicy również się uda. Natomiast nic na siłę. Dajcie nam państwo szansę pozyskać ten obiekt i zacząć tę inwestycję – stwierdziła starosta Elżbieta Wiśniewska.
Uchwała została ostatecznie podjęta 13 głosami „za” 1 „przeciw”, przy 7 „wstrzymujacych się”. Podczas obrad obecny był niepełnosprawny, poruszający się na wózku Adam Zieliński – przewodniczący Powiatowej Społecznej Rady do Spraw Osób Niepełnosprawnych.
Tekst/fot. DK
Na zdjęciu: niepełnosprawny ruchowo Adam Zieliński po raz pierwszy na sesji powiatowej dzięki windzie i pomocy obecnych na sali obrad.