Bardzo istotnym kryterium oceny zaufania wobec szpitala jest opinia kobiet i ich rodzin, które decydują się na prowadzenie ciąży i poród w naszej placówce – uważa Paweł Obermeyer, dyrektor Szpitala Powiatowego w Płońsku. To przekonanie doprowadziło do zorganizowania właśnie w Płońsku pierwszej na Mazowszu konferencji z udziałem prof. Bronisławy Pietrzak, poświęconej standardom opieki okołoporodowej.
- Jakość opieki okołoporodowej jest dla naszego szpitala szczególnie istotna. Zależy nam na ciągłym umacnianiu zaufania społecznego do naszej placówki. Chcemy, aby kobiety z powiatu płońskiego miały coraz wyższą jakość opieki okołoporodowej i nie musiały jej szukać w odległych miejscowościach - mówił Paweł Obermeyer, dyrektor Szpitala Powiatowego w Płońsku.
- Mamy kadrę medyczną z dużymi kwalifikacjami i wykształceniem, a co bardzo ważne są to osoby cechujące się dużą empatią. Dokładamy wszelkich starań, aby w naszym szpitalu kobiety czuły się bezpiecznie, komfortowo, były należycie edukowane, informowane i wspierane. To jest zadanie ciągłe, wymagające nieustannej pracy z naszej strony, by coraz więcej pań i ich rodzin decydowało się na korzystanie z naszej oferty. Ten świadomy wybór jest najlepszym wskaźnikiem jakości szpitala – zaznacza Paweł Obermeyer.
W każdym czasie, niezależnie od trendów politycznych, ciąża, jej prowadzenie, monitorowanie oraz warunki, w jakich odbywa się poród, jest tematem priorytetowym dla przyszłej matki, ojca i ich rodzin. To jedna z bardziej wrażliwych dziedzin medycyny szpitalnej, bo błędy, zła komunikacja z lekarzem czy złe warunki wprost przekładają się na opinię o placówce. A opinia negatywna w tej kwestii rozchodzi się nadzwyczaj szybko i działa długo, co spotykało także płoński szpital.
- Także z tych powodów uważam, że stałe podnoszenie jakości opieki okołoporodowej jest na liście absolutnych priorytetów naszego szpitala. Jednocześnie te działania przekładają się na stopień referencyjności oddziału, a to wprost umożliwia kolejnym młodym lekarzom przystąpienie do specjalizacji w oddziale ginekologiczno-położniczym – mówił Paweł Obermeyer.
Przekonanie o znaczeniu jakości opieki okołoporodowej dla wzmacniania zaufania wobec szpitala i skonfrontowania danych z Płońska z informacjami z Mazowsza i całego kraju, doprowadziło do zaproszenia do Płońska prof. dr hab. n. med. Bronisławy Pietrzak - Konsultantki Wojewódzkiej w Dziedzinie Położnictwa i Ginekologii i zorganizowania pod jej patronatem specjalnej otwartej konferencji, która miała miejsce 9 listopada. Konferencja pt.: „Standardy Opieki Okołoporodowej i prawo do porodu bez bólu - teoria i praktyka” została zorganizowana przez płoński szpital oraz Starostwo Powiatowe w Płońsku.
Opieka okołoporodowa to temat niezwykle istotny ze społecznego punktu widzenia. Standard opieki okołoporodowej ma znaczenie zarówno dla kobiety rodzącej, dla dziecka jak i dla najbliższej rodziny. W 2012 roku Ministerstwo Zdrowia wprowadziło Standardy Opieki Okołoporodowej, niemniej jednak jak dotąd nie są one w pełni respektowane i w wielu ośrodkach dokument funkcjonuje bardziej w teorii niż w praktyce.
Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że między województwami istnieją znaczne dysproporcje chociażby w dostępie do znieczulenia farmakologicznego (zewnątrzoponowego). Na koniec 2015 r. sięgały one nawet kilkunastu procent. Najwięcej znieczuleń zewnątrzoponowych wykonano w województwach: mazowieckim, małopolskim i podlaskim, gdzie odsetek znieczuleń dochodził do 24 proc. Z kolei w takich województwach jak: kujawsko-pomorskie, lubelskie, lubuskie, pomorskie, odsetek znieczuleń sięgał ok. 1 proc. W pozostałych województwach odsetek znieczulenia wahał się w granicach 10 proc.
W Polsce niepokojąco zwiększa się liczba cesarskich cięć: średnio w kontrolowanych szpitalach wskaźnik ten wzrósł z ponad 40 proc. w 2010 r do ponad 47 proc. do września 2015.
Pod względem częstotliwości wykonywania cesarskich cięć Polska znajduje się w czołówce państw europejskich. Według danych Instytutu Matki i Dziecka wskaźnik cesarskich cięć w Polsce w 2014 r. wynosił 42 proc. i był jednym z najwyższych w Europie, gdzie średnia to 25 proc. (dane Światowej Organizacji Zdrowia).
W Oddziale Położniczo-Ginekologicznym w Płońsku liczba cesarskich cięć wyniosła w roku 2015 ok. 25 proc., co wg opinii prof. Bronisławy Pietrzak, jest bardzo dobrym wynikiem na tle innych szpitali w Polsce.
Prof. Bronisława Pietrzak przedstawiła podczas konferencji wyniki raportu NIK dotyczącego funkcjonowania oddziałów położniczych w Polsce. Z raportu wynika, że choć standardy opieki okołoporodowej są jasno wyznaczone, część oddziałów położniczych ma problemy z ich przestrzeganiem. Wśród przyczyn wskazuje się brak odpowiedniego sprzętu i niewystarczającą obsadę kadrową. Zdaniem NIK po części powodem takiej sytuacji są przepisy, które pozwalają na szereg odstępstw od obowiązujących norm. W większości oddziałów położniczych nie zapewniono możliwości korzystania z sal porodowych i pokojów urządzonych w sposób ustalony w rozporządzeniu w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pomieszczenia podmiotów leczniczych. Niewiele lepiej zorganizowane były także sale poporodowe.
- W naszym szpitalu nie można już narzekać na warunki, bo przez 16 lat wspólnie z samorządem powiatu i przy znakomitym wsparciu ze strony samorządu wojewódzkiego wykonaliśmy pracę, dzięki której szpital uległ gruntownej modernizacji i rozbudowie – opisuje działania Paweł Obermeyer. – Także wyposażenie w aparaturę i sprzęt medyczny jest odpowiednie, by nasz oddział był jeszcze częściej wybierany przez pacjentki, jako miejsce porodu.
W roku 2015 w oddziale ginekologiczno-położniczym przeprowadzonych zostało 918 operacji, do 8 listopada 2016 r. było ich 750.
Pomimo postępującego w ubiegłych latach spadku liczby porodów w Polsce, w płońskim oddziale obserwuje się tendencję wzrostową w tym zakresie. W 2011 roku było to 517, a w 2015 roku 555 porodów.
***
W informacji udzielonej przez szpital po konferencji czytamy, że pacjentki obecne na konferencji, które rodziły dzieci w szpitalu w Płońsku, podkreśliły, iż warunki w szpitalu są bardzo dobre, sale szpitalne są komfortowe i wyposażone w łazienkę, przewijaki oraz wanienkę dla dzieci. Lekarze i położne mają wysokie kwalifikacje i zapewniają dobrą opiekę w czasie ciąży, porodu i połogu. Panie zaznaczyły, że w szpitalu czuły się bezpiecznie bowiem były szczegółowo informowane i edukowane na każdym etapie opieki, otrzymywały potrzebną pomoc i wsparcie od personelu medycznego, zachowana była bardzo ważna dla nich intymność podczas akcji porodowej.
To bardzo dobra ocena i nie ma powodu w nią wątpić.
Jednak niepokoi statystyka roczna. Według informacji, pięć lat temu w płońskim szpitalu przyszło na świat 517 maluchów, a w roku ubiegłym 555. Wzrost jest, ale statystycznie daje to zaledwie 1,52 porodu na dobę, przy 7 lekarzach i 20 położnych pracujących w oddziale.
Problemem w ostatnich latach były odejścia lekarzy, a wraz z nimi przynajmniej części pacjentek, które zdecydowały się rodzić w innych miejscach. Nie jest to również jedyny powód, wobec którego dyrekcja szpitala i pracownicy oddziału muszą reagować inaczej niż dotąd, by pacjentki częściej wybierały nasz szpital. Nie ze względów statystycznych, ale jakościowych.
Dyrektor Obermeyer podczas konferencji i w innych wystąpieniach omawiał w zarysie własne propozycje również w tym zakresie, ale trwa właśnie procedura konkursowa, więc pierwsza dowie się o nich w całości komisja dokonująca wyboru nowego dyrektora płońskiego szpitala. Dla niej to też będzie ważny test, bo albo priorytetem będzie rozwój płońskiego szpitala i zarządcza przejrzystość, albo górę wezmą animozje osoby, która w komisji co prawda nie zasiada, lecz może mieć duży wpływ na decyzję tego gremium.
Piotr Kaniewski
fot. tytułowa: osesek.pl
Byliśmy,konferencja udana,poprowadzona ciekawie a nawet z humorem,bez pompy i bufonady. Kadra oddziałów położniczego i ginekologicznego otrzymała tyle podziękowań i pochwał od pacjentek,że aż serce rosło patrząc na ich zaskoczone ale dumne miny.Pozdrawiamy i życzymy samych sukcesów. Jako była pacjentka ginekologii mogę powiedzieć-wielki szacun dla wszystkich.Jesteście super.