Na płońskich ulicach w całym mieście ponad godzinę przed świtem, gdy jest jeszcze ciemno gasną uliczne latarnie.
Mieszkańcy narzekają na brak oświetlenia ulicznego w całym mieście 90 minut przed świtem. O nieprzyjemnym mroku nad ranem informowała naszą redakcję mieszkanka Płońska, która codziennie o godz. 6:00 rano w drodze do pracy przemierza ciemne ulice i nieoświetlone, niebezpieczne przejścia dla pieszych. Z pytaniem zwróciliśmy się Urzędu Miejskiego w Płońsku. Jak nietrudno się domyśleć, przyczyną wyłączanego oświetlenia ulicznego jest rekordowo wysoka cena energii.
Poniżej odpowiedź urzędu
„Decyzja dotycząca wyłączenia oświetlenia w godzinach porannych na 90 minut przed wschodem słońca została podjęta z powodu drastycznego wzrostu cen energii elektrycznej w roku 2022 w porównaniu do 2021 – z 350,70 do 601,10 zł.
Obecnie trwa procedura przetargowa na dostawy energii elektrycznej na przyszły rok. Chcielibyśmy, aby latarnie zapalały się wcześniej, ale decyzja dotycząca funkcjonowania oświetlenia ulicznego będzie uzależniona od wyników przetargu i możliwości budżetowych miasta. Analizujemy możliwości finansowe związane z oświetleniem ulicznym”.
(DK)
Na zdjęciu: wyłączone latarnie przy rondzie zbiegu ulic Sienkiewicza i Grunwaldzkiej. Fot. plonsk24.pl
Trzeba było ledy i solary zakładać jak były jeszcze tanie zamiast zrywać dobrą kostkę chodnikową i zakładać na jej miejsce nową identyczną (patrz chodnik przy ulicy Sienkiewicza wiosna 2022) to dopiero marnotractwo pieniędzy, a może czyjś zysk !