W piątek samorządowcy z północnego Mazowsza, przedstawiciele samorządu wojewódzkiego oraz członkowie zarządu Warmińsko-Mazurskiej SSE będą rozmawiać o tym, czy lotnisko w Modlinie może przysłużyć się rozwojowi tej części Polski.
Lotnisko w Modlinie jest największą inwestycją zrealizowana przez samorządy lokalne (Nowy Dwór Mazowiecki|), samorząd województwa mazowieckiego za pomocą spółki działającej w partnerstwie publiczno-prywatnym. Większość pieniędzy na to zadane pochodziła z dotacji unijnej. Dzięki tej inwestycji komunikacyjny środek ciężkości centralnej Polski przeniósł się z Warszawy w nasze okolice.Jednak sam port lotniczy, poza zapewnieniem pracy dla kilkuset osób bezpośrednio lub pośrednio związanych z jego zadaniem może być dźwignia rozwojową dla dużego obszaru, w tym Płońska oraz gmin byłych województw - ciechanowskiego i ostrołęckiego.
O tym, jak to zrobić podyskutują w piątek 26 października przedstawiciele zainteresowanych tematem stron - samorządów lokalnych i wojewódzkiego oraz przedstawiciele SSE.
Od pewnego czasu coraz więcej samorządów przystępuje bowiem do Warmińsko Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Samorząd Płońska też ze swojej strony zrealizował już wszystkie działania formalne, aplikacja została zaakceptowana przez zarząd W-M SSE i teraz czeka na „przyklepanie" w ministerstwie gospodarki.
Stworzenie podstrefy w Płońsku daje inwestorom możliwość skorzystania z pomocy publicznej, czyli minimalizowania kosztów własnych uruchomienia działalności lub redukcji kosztów zatrudnienia pracowników. Od przedsiębiorcy zależy wybór metody tej pomocy, a warunkiem jej udzielenia jest inwestycja o wartości minimum 100 tys. euro, przy czym wkład własny musi wynosić 25 proc.
Przy obecnych kosztach pracy i innych składnikach kosztowych prowadzenia działalności taka pomoc może się okazać jedyną szansą na realizacje projektu, dla gminy natomiast nowe inwestycje są nie do przecenienia. Nawet jeśli gmina nowemu inwestorowi w podstrefie WM SSE daje zwolnienia od podatku (warunek), to i tak zapewniona płaca dla personelu firmy zwiększa ilość pieniędzy na lokalnym rynku, ewentualnie obniżają się koszty pomocy gminy z tytułu zasiłków itd., a część podatku od osób fizycznych i prawnych pośrednio zasila budżet samorządu.
Podsterfy W-M SSE funkcjonują już m.in. w Mławie, Ciechanowie i Ostrołęce. Do płońskiej podstrefy na razie zakwalifikowano dwa kilkuhektarowe tereny, położone w okolicy tzw. dzielnicy przemysłowej. Po stronie zadań miejskich będzie uzbrojenie obszaru, natomiast zarząd strefy, samorząd lokalny i inne instytucje będą się zajmować docieraniem z ofertą do potencjalnych inwestorów.
Pewną ideą piątkowych rozmów jest przyciągnięcie na obszar działania strefy i w pobliże modlińskiego lotniska firm zajmujących się projektowaniem i wdrażaniem nowych technologii, ale nie znaczy to wcale, że to słowo-klucz oznacza działania w sferze elektroniki i branży IT. Nowe technologie to tylko hasło wywoławcze, a lotnisko w Modlinie ma stać się lewarem, który podniesie atrakcyjność regionu dla inwestorów.
Szkoda byłoby nie wykorzystać takiej okazji. Być może udałoby się stworzyć także szerszy program wejścia samorządów w kooperację z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w ramach zapowiadanego przez premiera projektu „inwestycje polskie". To może być bazą do wdrażania przedsięwzięć w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego w różnych branżach, zapewniając jednocześnie pełne wsparcie lokalne samodzielnym inwestycjom w podstrefach SSE lub w innych miejscach.
Piotr Kaniewski