Z pewnością wiele osób zastanawia się czy banki w Polsce są bezpieczne. Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na to, że polski system bankowy jest relatywnie młody. Przekształcał on się i ulegał powolnej prywatyzacji od lat 90-tych. System bankowy w Polsce zachował jednak swój tradycyjny charakter skupiając się przede wszystkim na funkcjach kredytowo depozytowych. To właśnie bezpieczeństwo depozytów bankowych jest dla większości z nas najistotniejsze.
Na przestrzeni ostatnich lat bardzo zachowawcza postawa Komisji Nadzoru Finansowego, która co prawda nie pozwalała na wiele bankom, ale to właśnie ta bierność przyczyniła się do dobrej kondycji tego sektora, zwłaszcza jak porówna go się z innymi krajami Europejskimi. Na słabe wyniki naszych banków nie rzutuje również, aż tak mocno ciągle rosnące zadłużenie Polaków z zagranicznych walutach.
Sytuacja sektora bankowego w Polsce wygląda bardzo dobrze. Współczynnik wypłacalności od roku 2008 systematycznie wzrastał, a obecnie wynosi ponad 15%. Jak pokazują najnowsze statystyki u zdecydowanej większości polskich banków współczynnik ten utrzymuje się na granicy 12%, a minimalny wymagany poziom współczynnika wypłacalności wynosi 8%.
Relacja kredytów do depozytów znacząco spadła i osiąga obecnie 105,8%. Według specjalistów jest to wartość relatywnie bezpieczna, chociaż w przypadku nagłego spadku zaufania do banków może okazać się niewystarczająca. Warto zaznaczyć również, że z roku na rok wzrasta odsetek kredytów zagrożonych i wynosi obecnie 7,7%. Wzrost ten ma oczywiście negatywny wpływ i znacząco spowalnia naszą gospodarkę. Główne obszary osłabienia to kredyty mieszkaniowe i kredyty dla przedsiębiorców.
Pomimo tego, że sytuacja banków wydaje się bezpieczna to pewne niebezpieczeństwo zawsze istnieje. Należy pamiętać, że zdecydowana większość "polskich" banków tak naprawdę należy do zagranicznych korporacji, które bardzo często posiadają spore ilości obligacji "państw południa". Jeżeli powtórzy się sytuacja z Cypru polskie banki mogą znacząco osłabić swoją sytuację. Zła sytuacja finansowa banków w innych krajach ma niestety swoje odzwierciedlenie również w Polsce. Dobrym przykładem jest Grecja, czyli niewielki kraj, który odpowiada za około 3% PKB całej Unii Europejskiej. W podobnej sytuacji jak i Grecja, może znaleźć się Hiszpania, Portugalia i Włochy. W Przypadku zawieszenia spłaty zobowiązań któregokolwiek z tych krajów może bardzo szybko dojść do bankructwa wielu banków, które powiązane są z polską bankowością.
Kiedy pojawią się większe problemy zdecydowana większość finansowych gigantów będzie robiła wszystko, aby jak najdłużej utrzymać płynność. W praktyce oznacza to, że będą oni najprawdopodobniej ściągać nadwyżki ze spółek córek, do których należą polskie banki. W takich okolicznościach w bardzo krótkim czasie sytuacja polskich banków mogła by odwrócić się o 180 stopni.
Jeżeli poszukujemy w Polsce najbezpieczniejszych finansowo banków to w pierwszej kolejności powinnyśmy odrzucić banki, które są w posiadaniu krajów tonących w długach. Ogromną ekspozycję na dług krajów, z których pochodzą ma bank włoski Unicredit, bank hiszpański Santander, oraz bank portugalski BCP. Warto zanotować również, że bank Santander ma bardzo duży problem z odzyskaniem środków finansowych z kredytów, które udzielano w czasie boomu w Hiszpanii na zakup nieruchomości. Największą stabilizacją i największym poziomem bezpieczeństwa mogą pochwalić się z kolei banki PEKAO, BZWBK i Bank Millenium.
Poszukując najbezpieczniejszego banku w Polsce należałoby odrzucić również banki, które są w posiadaniu Stanów Zjednoczonych. Ryzyko nagłego załamania się dolara mogą spowodować poważne kłopoty takich banków jak CitiGroup i GE. Historia już raz pokazała że zarówno bank CitiGroup jak i GE jest w całości pod parasolem rządu Stanów Zjednoczonych. Ten w 2008 roku co prawda wyratował banki na koszt podatników, ale sytuacja ta w kolejnym przypadku wcale nie musi się powtórzyć.
Kolejnymi bankami, nad którymi warto się zastanowić jest ING oraz BGŻ. Przyczyną braku zaufania do tych banków jest za-lewarowanie całego sektora bankowego w Holandii.
Artykuł dla Płońsk24.pl został przygotowany przez redakcję finansowaparabola.pl