Gdy temperatura na zewnątrz wynosi ponad 25 st. C lub w pomieszczeniu sięga powyżej 28 st. C pracodawca ma wobec swoich pracowników dodatkowe okolicznościowe obowiązki. Może także, ale z własnej woli, zmienić godziny pracy lub je skrócić bez odliczania tego z wypłaty.
Zgdonie z zapowiedziami synoptyków mamy właśnie kolejną falę skrajnych upałów, podczas których trudno komfortowo wypoczywać, a co dopiero wytrzymać w pracy. Praca na odkrytym i nagrzanym terenie albo gorąco i duszno w biurze czy sklepie, to nie są warunki sprzyjające koncentracji, a przez to mogą wywoływać niepotrzebne spięcia, o czym dobry szef też powinien pamiętać.
Woda musi być
Zgodnie z art. 232 Kodeksu pracy pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnie uciążliwych, nieodpłatnie, odpowiednie posiłki i napoje, jeżeli jest to niezbędne ze względów profilaktycznych.
W przypadku osób zatrudnionych na otwartej przestrzeni pracodawca jest zobowiązany dostarczyć napoje już przy temperaturach od 25° C. W przypadku stanowisk pracy, dostarczenie napojów jest obowiązkowe, gdy słupek rtęci przekroczy 28° C.
Do napojów można przede wszystkim zaliczyć wodę, nie ma obowiązku zapewniania różnego rodzaju soków czy napojów gazowanych. Co ważne, pracodawca nie może wypłacić swoim podwładnym ekwiwalentu w zamian za brak wody. Wiąże się to bowiem z przestrzeganiem przepisów BHP. W przypadku odmowy dostarczenia wody, przedsiębiorcy może grozić kara grzywny od 1.000 zł do 30.000 zł. Także zgodnie z przepisami w warunkach tak wysokich temperatur napoje chłodzące powinny być dostępne dla pracowników w trybie ciągłym w czasie pracy.
Klimatyzacja czy wiatrak
Pracodawca nie musi, ale może zainwestować w klimatyzację. To jednak wiąże się kosztami zakupu urządzeń, a potem równie kosztownym czyszczeniem i odgrzybianiem. Pracodawca może także zainwestować w rolety, żaluzje lub specjalne farby lub okleiny do szyb, ale to tez jego decyzja.
Tańszym rozwiązaniem są natomiast wentylatory, które mogą znacznie podnieść komfort pracy np. w biurze czy sklepie.
Czas pracy w upał
Pracodawca może w przypadku wysokiej temperatury zmienić godziny pracy, chociaż w wielu wypadkach (urzędy, sklepy itd.) nie jest to za bardzo możliwe. Jeśli już podejmie taką decyzję, to przy skróceniu godzin pracy nie może odliczyć niczego z pensji, gdyż jest to jego autonomiczna decyzja.
Aby jednak nadmiernie nie opierać się tylko na prawie pisanym, warto apelować do pracodawców/kierowników, by szczególną ochroną obejmowali kobiety w ciąży oraz kobiety karmiące, a także osoby starsze i te w różnym wieku cierpiące na choroby układu krążenia. W takich przypadkach przegrzanie organizmu jest niezwykle groźne dla ich zdrowia i życia.(zebrał:PK)